Kończy się czas na negocjacje taryfowe
Szybko zbliżająca się umowa o deeskalacji ceł między Chinami a USA, która ma wygasnąć 14 sierpnia, budzi obawy importerów z USA zależnych od kilku partnerów handlowych. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że wzajemne zawieszenie ceł, początkowo mające ułatwić negocjacje handlowe, ma wygasnąć już 9 lipca.
Na chwilę obecną jedynie Wielkiej Brytanii udało się osiągnąć wstępne porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi. Rozmowy ze znaczącymi graczami, takimi jak Unia Europejska, Korea Południowa i Japonia, utknęły jednak w martwym punkcie, głównie z powodu ciągłego nalegania Stanów Zjednoczonych na utrzymanie 25-procentowej taryfy celnej na samochody.
Niepewność związana z terminami przypadającymi na lipiec i sierpień dodatkowo komplikuje sprawę. Nie ma jeszcze jasnego wskazania, czy towary muszą zostać załadowane w miejscu pochodzenia przed tymi datami, czy też muszą faktycznie dotrzeć do USA do tego czasu. Ten drugi scenariusz znacznie wydłużyłby harmonogram dla towarów o niższych stawkach celnych, zwłaszcza w przypadku frachtu morskiego z Dalekiego Wschodu, który wymagałby przemieszczenia w ciągu zaledwie kilku tygodni, aby zachować zgodność.
Gwałtowny wzrost popytu na fracht morski
Po przerwie taryfowej między Chinami a USA z 12 maja nastąpiło zauważalne ożywienie popytu na fracht morski na szlaku transpacyficznym, odbijając się od dramatycznego spadku wolumenu, który nastąpił po wprowadzeniu 145-procentowych ceł na chiński import na początku kwietnia.
W odpowiedzi na ten odnowiony popyt przewoźnicy zainicjowali w połowie miesiąca ogólne podwyżki stawek (GRI) w zakresie od $1,000 do $3,000 za FEU, z dodatkowymi podwyżkami przewidywanymi na 1 i 15 czerwca. Celem jest podniesienie stawek potencjalnie do $8,000/FEU, przypominając wysokość letniego szczytu w 2024 r. na trasie Azja-USA Zachodnie Wybrzeże.
Według Freightos, dzienne stawki dla przesyłek transpacyficznych na początku tego tygodnia wzrosły już o około $1,000/FEU na Wschodnie Wybrzeże i obecnie wynoszą $4,400/FEU, podczas gdy stawki na Zachodnie Wybrzeże wzrosły o $400/FEU do $2,800/FEU.
Przewoźnicy starają się ożywić wcześniej odwołane usługi i rejsy, które nie odbyły się od kwietniowego spowolnienia. Jednak w związku z tym, że wiele statków zostało przekierowanych na inne trasy w czasie zastoju, w Chinach występują obecnie niedobory sprzętu w momencie wzrostu popytu.
Czynniki takie jak zatory i zakłócenia związane z pogodą w kluczowych chińskich portach kontenerowych również wpływają na wzrost cen kontenerów. W obliczu zbliżających się terminów taryfowych spedytorzy mogą zacząć faworyzować porty zachodniego wybrzeża, ponieważ priorytetowo traktują krótsze czasy tranzytu, aby dotrzymać terminów.
Pomimo wzrostu, analitycy ostrzegają, że przy 30-procentowej minimalnej taryfie celnej nadal obowiązującej na chińskie towary, obecny wzrost stawek i popytu może nie doprowadzić do znaczącego wzrostu przed sierpniem. Ten poziom aktywności zwiastuje potencjalnie wczesny początek szczytu sezonu wysyłkowego, choć może on również zakończyć się wcześniej niż w poprzednich latach.
Zmiany na rynku frachtu lotniczego
Wraz z wyeliminowaniem kwalifikowalności de minimis dla chińskich towarów, wolumeny frachtu lotniczego, zwłaszcza w sektorze czarterowanych frachtowców, odnotowały znaczące spadki. W rezultacie znaczna część zdolności przewozowych frachtowców opuściła rynek transpacyficzny.
Niemniej jednak stawki spot pozostały wysokie. Indeks lotniczy Freightos wskazał, że stawki Chiny-USA utrzymywały się w zeszłym tygodniu na stałym poziomie $5,50/kg, co jest zgodne z danymi z początku kwietnia.
Co więcej, Freightos sugeruje, że ta wcześniej wykorzystywana przepustowość transpacyficznych frachtowców może teraz zostać przekierowana na inne rynki, co może wkrótce zmienić dynamikę stawek poza granicami USA.
Tymczasem rynek frachtu morskiego Azja-Europa nie doświadczył jeszcze typowego sezonowego wzrostu, nawet pomimo trwających przekierowań na Morze Czerwone. Stanowi to wyraźny kontrast w porównaniu z poprzednimi latami, kiedy spedytorzy rozpoczynali rezerwacje w szczycie sezonu z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, aby uwzględnić dłuższy czas tranzytu.
Przewoźnicy przewidują czerwcowe GRI mające na celu podniesienie stawek do około $3,200/FEU do Europy Północnej i $4,500/FEU do basenu Morza Śródziemnego - wzrost o około $1,000/FEU. Liczby te pozostają jednak znacznie niższe niż poziomy $6,000-$7,000/FEU odnotowane w czerwcu 2024 r.
Wnioski
Zbliżające się wygaśnięcie terminów taryfowych i trwające zawiłości negocjacji handlowych oznaczają zmiany, które rezonują w całym krajobrazie logistycznym. Poruszanie się po tych wodach może otwierać oczy, ale podkreśla również istotną rolę platform takich jak GetTransport.com w oferowaniu niedrogich, globalnych rozwiązań w zakresie transportu ładunków. Ich wszechstronność umożliwia płynne przemieszczanie zarówno biur, jak i domów, obejmując wszystko, od nieporęcznych mebli po pojazdy.
Nawet przy ogromnej ilości dostępnych informacji dotyczących handlu i logistyki, nic nie zastąpi doświadczenia z pierwszej ręki. Dzięki GetTransport.com użytkownicy mogą korzystać z możliwości efektywnego transportu ładunków po atrakcyjnych cenach na całym świecie. Usługa ta pozwala na podejmowanie świadomych decyzji bez narażania się na niepotrzebne koszty lub komplikacje związane z labiryntem logistycznym.
Tak więc, przy następnym przedsięwzięciu związanym z transportem ładunków, warto rozważyć GetTransport.com ze względu na połączenie przejrzystości, przystępnej ceny i niezawodności. Zarezerwuj przejazd już teraz na stronie GetTransport.com.